Krzysztof Piątek wyszedł w pierwszym składzie FC Genoa. Tym razem gola nie strzelił, mimo że miał ku temu okazję. Jego zespół przegrał na wyjeździe z AC Milan 1:2 (1:0) w zaległym meczu pierwszej kolejki Serie A.
Bohater
Gdyby nie ostatnia akcja, byłby nim Andrei Radu. Ale w doliczonym czasie niepotrzebnie wyszedł do długiego podania i wypiąstkował piłkę na nogę Alessio Romagnoliego, który przelobował rumuńskiego bramkarza. A stoper Milanu? Od zera do bohatera – najpierw samobój, a w doliczonym czasie zwycięska bramka.
Jak padły bramki?
1:0 (4') Suso dostał piłkę przed polem karnym, minął rywala, ułożył ją sobie na lewej nodze, przymierzył z daleka i pokonał bramkarza.
1:1 (56') Piątek powalczył o piłkę w polu karnym, przejął ją Cristian Kouame i strzelił z ostrego kąta. Odbiła się od Romagnoliego i nietypowo przelobowała Gianluigiego Donnarummę.
2:1 (90+1') Radu niepotrzebnie wychodził do długiego podania, wypiąstkował piłkę na nogę Romagnoliego, a ten go przelobował.
Jak mogły paść?
15' Cristian Kouame miał miejsce przed szesnastką, kopnął na bramkę, ale Donnarumma złapał piłkę.
29' Hakan Calhanoglu strzelił z rzutu wolnego, ale nie zaskoczył Radu.
46' Higuain kopnął z kilkunastu metrów, piłka odbiła się od obrońcy i leciała pod poprzeczkę, ale Radu zdołał ją wybić nad bramkę.
64' Higuain znów mocno strzelił ze skraju pola karnego, ale po raz kolejny świetnie spisał się Radu.
68' Radu znów uratował zespół. Tym razem obronił uderzenie Francka Kessie.
80' Suso kopnął z dystansu, Radu odbił piłkę.
81' Darko Lazovic minął rywala, strzelił lewą nogą, ale Donnarumma obronił z najwyższym trudem.
Jak grał Piątek?
22' Wbiegł z piłką w pole karne, obrócił się i kopnął nad poprzeczką.
23' Kouame zgrał głową, Piątek kopnął z woleja z kilku metrów, ale nie trafił w bramkę. Niewiele zabrakło.
40' Rzucił się szczupakiem do strzału głową, ale został przyblokowany przez Mateo Musacchio. Polak domagał się karnego, ale sędzia był innego zdania.
56' Powalczył o piłkę, dzięki czemu Kouame miał okazję, po której padła bramka.
Ocena SPORT.TVP.PL 6/10
Trzeci kolejny mecz bez bramki, ale trzeba docenić pracę jaką wykonał na San Siro. Pomagał kolegom w obronie, dużo biegał, walczył w odbiorze. Gdyby wykorzystał okazję z 22. minuty, ocena byłaby zdecydowanie wyższa.